Nr 20 (2024)

Wiodącą tematyką tego numeru jest spotkanie psychologii z historią. Michał Bilewicz i Karolina Marcinkowska opisują ewolucję rozumienia zachowań ofiar, sprawców i świadków w psychologii społecznej. France Grenaudier-Klijn analizuje źródła pisarstwa Anny Langfus, a Stanley S. Seidner bada okupacyjne traumy Dawida Wdowińskiego. Katarzyna Prot-Klinger i Krzysztof Szwajca podejmują temat terapii ocalałych. W numerze znalazła się również analiza postaw Piusa XII oraz dyplomacji watykańskiej wobec informacji o eksterminacji Żydów w latach 1942-1943, autorstwa Moniki Stolarczyk-Bilardie.

Od Redakcji


In Memoriam

  • Alex Dancyg

    Robert Szuchta

    Zagłada Żydów. Studia i Materiały, Nr 20 (2024), strony: 21-26


Studia

  • „Skoro Stolica Apostolska w 1942 wiedziała o tych wszystkich rzeczach, to dlaczego nie wykrzyczała [tego] światu?” Watykan wobec Zagłady: informacje z okupowanej Polski i ich odbiór za Spiżową Bramą, 1941–1943

    Monika Stolarczyk-Bilardie

    Zagłada Żydów. Studia i Materiały, Nr 20 (2024), strony: 29-84

    W artykule została przeanalizowana chronologia informacji o prześladowaniach i masowych mordach Żydów od czerwca 1941 do lata 1943 r., jakie Watykan otrzymywał z będącej pod okupacją hitlerowską Polski. Przedstawione zostały kanały komunikacji między Polską a Stolicą Apostolską i ocena ich wiarygodności oraz rzetelności. Ponadto w artykule rozważana jest treść tych źródeł i reakcje na nie ze strony Watykanu. Wykazano, że Pius XII był obszernie informowany o Holokauście przez zaufane źródła w miarę jego rozwoju. Dokumenty ujawniają, że informacje te były na poziomie dyplomacji zatajane przez Watykan i podkreślają ukryty element ludzki wpływający na zakulisowe podejmowanie decyzji w Sekretariacie Stanu, zwłaszcza nieznaną wcześniej rolę przyszłego papieża Pawła VI jako hamującego przepływ doniesień o Zagładzie. W artykule zostało zaproponowane odejście od interpretacji, zgodnie z którą orędzie bożonarodzeniowe z 1942 r. stanowiło reakcję Watykanu na Holokaust. Dokumenty pokazują, że decyzja o tym, jak zareagować na ludobójstwo, została podjęta już wczesną jesienią 1942 r. Treść artykułu rzuca też nowe światło na postawy polskiej hierarchii kościelnej wobec Zagłady. Z jednej strony dekonstuuje mit arcybiskupa Sapiehy, a z drugiej odkrywa kluczową rolę biskupa Adamskiego w rozpowszechnianiu informacji o postępującej Zagładzie.

  • Między odpowiedzialnością a bezsilnością, ofiarnością a pokusą. Pracownicy opieki społecznej w getcie warszawskim wobec podopiecznych i petentów

    Aleksandra Bańkowska

    Zagłada Żydów. Studia i Materiały, Nr 20 (2024), strony: 85-106

    W instytucjach i placówkach żydowskiej opieki społecznej w getcie warszawskim zatrudniano około 3
    tys. pracowników. Ich misją było rozdzielanie pomocy – zazwyczaj żywnościowej – dziesiątkom
    tysięcy ludzi. Bardzo trudne warunki pracy wśród osób żyjących w niewyobrażalnej nędzy,
    sfrustrowanych i zrozpaczonych, przy zmieniających się stale możliwościach gettowej opieki
    społecznej i konieczności wybierania, kto bardziej zasługuje na pomoc, wywoływały w pracownikach
    ogromne napięcie. Trudne emocje powodowały przyjmowanie różnych postaw wobec podopiecznych
    i petentów: od heroicznego zaangażowania, ofiarności i aktywności po zobojętnienie i
    wykorzystywanie zasobów na własną korzyść. Artykuł stanowi próbę zarysowania tej trudnej sytuacji
    psychologicznej, w jakiej znaleźli się pracownicy opieki społecznej, na podstawie przede wszystkim
    dzienników i zapisków powstałych w getcie i zachowanych w Archiwum Ringelbluma oraz
    dokumentacji instytucji opieki społecznej.

  • Trzy modele zaufania wobec nie-Żydów po aryjskiej stronie

    Justyna Kowalska-Leder

    Zagłada Żydów. Studia i Materiały, Nr 20 (2024), strony: 107-131

    W artykule skupiam uwagę na „dystrybucji zaufania” wobec „aryjskiego” otoczenia, czyli przede wszystkim na kryteriach, jakimi kierują się Żydzi po ucieczce z getta, podejmując decyzję o tym, by komuś zaufać. Analizowane przeze mnie świadectwa łączy to, że powstały w czasie wojny lub tuż po jej zakończeniu, są więc możliwie bliskie samemu doświadczeniu. Spośród wielu źródeł wybrałam takie, które pozwalają na zarysowanie trzech wyrazistych modeli zaufania. Pierwszy z nich polega na całkowitej redukcji zaufania, czego konsekwencją jest minimalizacja ryzyka denuncjacji. Mogło to skutkować – jak widać na przykładzie powojennej relacji Bera Ryczywoła – poczuciem ogromnej sprawczości. Drugi model zaufania, wywiedziony z analizy wojennych zapisków Tadeusza Obremskiego, nazywam transakcyjnym. Przypomina bowiem transakcję handlową i opiera się na kalkulacji zobowiązań adresata zaufania. Trzeci to model zaufania osobistego, który pokazuję na przykładzie powojennych zapisków Franciszki Grünberg. Różni się od poprzedniego tym, że nie jest oparty na racjonalnej kalkulacji, lecz na emocjach oraz na intuicji, które decydują o tym, do kogo zwrócić się o pomoc.

  • Żydzi i armia Andersa. Przypadek Romana Zimanda

    Jan Olaszek

    Zagłada Żydów. Studia i Materiały, Nr 20 (2024), strony: 132-166

    Artykuł ma charakter studium przypadku. Zawiera szczegółową analizę doświadczenia kilkumiesięcznej służby w Polskich Siłach Zbrojnych w ZSRR, które było udziałem Romana Zimanda, literaturoznawcy i działacza opozycji demokratycznej w PRL. Jego historia to interesujący kazus dla badaczy analizujących przyczyny relatywnie niewielkiej liczby polskich Żydów i Polaków pochodzenia żydowskiego w armii Andersa oraz konsekwencji przeżycia przez część przedstawicieli tej mniejszości narodowej doświadczenia odrzucenia przez wojsko państwa, którego byli obywatelami. Rekonstrukcja przebiegu rekrutacji Zimanda, jego kilkumiesięcznego pobytu w wojsku i okoliczności opuszczenia go oparta jest na szczegółowej analizie krótkich wzmianek na temat tego epizodu w rozproszonym materiale źródłowym. Przedmiotem refleksji w artykule jest również to, jakie znaczenie to doświadczenie miało dla jego późniejszych wyborów politycznych, w tym zwłaszcza dla zaangażowania w komunizm.


Psychologia i Zagłada

  • W cieniu historii i patologii. Dylemat Dawida Wdowińskiego

    Stanley S. Seidner

    Zagłada Żydów. Studia i Materiały, Nr 20 (2024), strony: 169-214

    Artykuł analizuje złożoną i kontrowersyjną postać Davida Wdowińskiego, przywódcy Żydowskiego Związku Wojskowego (ŻZW) w getta warszawskiego. Autor podkreśla, że Wdowiński, często oskarżany o wyolbrzymianie swojej roli i autopromocję, mógł być podatny na patologiczne mechanizmy obronne związane z traumatycznymi przeżyciami, jakich doświadczył w czasie Zagłady. W relacjach Wdowińskiego pojawiają się zarówno niespójności, jak i elementy typowe dla narracji mitologicznej, co sugeruje, że mogły one stanowić próbę zaspokojenia potrzeby uznania i ochrony kruchego poczucia własnej wartości. Zdaniem Autora figura Wdowińskiego jest przykładem złożonych skutków traumy wojennej, które przejawiają się w potrzebie uznania i heroizacji. Autor stawia także pytania o rolę patologicznego narcyzmu oraz mechanizmów obronnych w konstruowaniu publicznego wizerunku, z którego Wdowiński czerpał satysfakcję, ale także doświadczał upokorzeń. Opisuje, jak życie Wdowińskiego, zwłaszcza jego późniejsze lata, charakteryzowało się trudnościami w zachowaniu równowagi między dążeniem do osobistego uznania a rzeczywistością. Choć niektóre z jego twierdzeń o udziale w walkach w getcie warszawskim zostały zakwestionowane, narracja ta pomogła mu zachować pozytywny obraz samego siebie w obliczu traumatycznych wspomnień.

  • Społeczna psychologia Holokaustu: od naiwnego sytuacjonizmu do zrozumienia roli ideologii

    Michał Bilewicz, Karolina Marcinkowska

    Zagłada Żydów. Studia i Materiały, Nr 20 (2024), strony: 215-237

    Artykuł przedstawia, jak psychologia i historia wzajemnie wpływały na siebie w prowadzonych przez naukowców analizach na temat zachowania ofiar, sprawców i świadków Holokaustu. Opisuje drogę, jaką przeszła psychologia społeczna, rozpoczynając od słynnego eksperymentu Milgrama o posłuszeństwie, przechodząc przez wyjaśnienia osobowościowe oraz ideologiczne (w nich funkcje dehumanizacji i teorii spiskowych), następnie podkreślając rolę świadków, a kończąc na motywacji instrumentalnej – grabieżach. Analiza wskazuje, że zmiany w podejściu psychologicznym do Zagłady następują równolegle z ewolucją historiografii Holokaustu. Obecnie większy nacisk kładzie się na badanie zachowań bystanderów, motywacji ideologicznej i instrumentalnej oraz motywującego charakteru antysemickich teorii spiskowych, które wpływały na zaangażowanie w zbrodnie nie tylko Niemców, lecz także innych narodów Europy pod okupacją.

  • Gniew jako opór, gniew jako jaźń w Le Sel et le soufre oraz Les Bagages de sable Anny Langfus

    France Grenaudier-Klijn

    Zagłada Żydów. Studia i Materiały, Nr 20 (2024), strony: 238-252

    Dla urodzonej w Polsce i piszącej po francusku powieściopisarki Anny Langfus (1920–1966) pisarstwo powinno stanowić środek autoekspresji i komunikacji z innymi. W swej twórczości zajmowała się głównie zagadnieniem tożsamości po Zagładzie, lecz swoich bohaterek nie sprowadzała wyłącznie do roli ofiar. Jej narracje uwypuklają głos i doświadczenie ocalałych, poszukując jednocześnie etycznej komunikacji z czytelnikami. Pisarka odwołuje się do wspólnego bohaterkom i czytelnikom człowieczeństwa, przywołując uniwersalne emocje i uczucia. Jedną z takich emocji jest gniew i w niniejszym artykule autorka stara się dokonać analizy narracyjnej i etycznej roli gniewu w dwóch pierwszych powieściach Langfus: Le Sel et le soufre (Sól i siarka, 1960) i Les Bagages de sable (Bagaże z piasku, 1962).

    Z początku dokonuje przeglądu konceptualizacji i interpretacji gniewu w kontekście religijnym, filozoficznym i psychologicznym. Następnie przypomina, jak trudno było ocalałym z Zagłady znaleźć kogoś w tużpowojennej Francji, kto zechciałby ich wysłuchać, oraz umiejscawia Langfus w kontekście historycznym. W drugiej części pracy analizuje epizody gniewu w dwóch pierwszych powieściach Langfus i proponuje jego interpretację jako narzędzia, przy pomocy którego bohaterki utrzymywują kontakt z utraconymi bliskimi i z własnym intymnym ja.

    Artykuł kończy omówienie „komunikowalności” właściwej przedstawieniu gniewu u Langfus. Autorka wskazuje, że ta ambiwalentna emocja pozwala pisarce podważyć stereotypowy obraz ocalałych z Zagłady i - co ważniejsze - umożliwia jej zwrócenie się do (idealnego) czytelnika, wciągniętego do wspólnej przestrzeni ludzkiej wątłości.

  • „To nie jest czas, by śnić?” Eksploracyjna lektura psychoanalityczno-historyczna wybranych snów na podstawie pamiętników ofiar Holokaustu w okupowanej Polsce (1939–1945)

    Anne-Christin Klotz, Spiegel Jasmin

    Zagłada Żydów. Studia i Materiały, Nr 20 (2024), strony: 253-274

    Dzienniki pisane przez ofiary Holokaustu odgrywały znaczącą rolę, odkąd tylko rozpoczęto badania nad Zagładą. W niniejszym artykule autorki poddały analizie korpus obejmujący fragmenty opublikowanych pamiętników, które powstawały w okupowanej Polsce w latach 1939–1945. Metodologia obejmuje wnikliwą ich lekturę w myśl interpretacji hermeneutycznej Reinharta Kosellecka (1979) oraz zastosowanie psychoanalitycznej interpretacji treści snów na podstawie modelu Zurich Dream Process Coding System (Moser, Zeppelin 1996; Moser, Hortig 2019). Przypominające opisy snów fragmenty narracji wyodrębnione z dzienników, reprezentują cały wachlarz, od pourazowych koszmarów o prześladowaniach i przemocy przez przypominające sny marzenia aż po tworzenie alternatywnych rzeczywistości. W artykule zaprezentowano przypadki trzech odrębnych pamiętników, które zostały napisane w ukryciu, względnie w gettach. Autorki dowodzą, że sny stanowią „azyl psychiczny” (Steiner 2017), nawiązując w ten sposób do koncepcji klinicznej zajmującej się wewnętrznymi systemami obronnymi, które mocno utrudniają dotarcie do śniących, ale jednocześnie chronią ich przed groźnymi dla nich emocjami. Wykorzystują tę koncepcję do interpretacji snów w kontekście analizy historycznej przeżyć autorów pamiętników i będącej ich udziałem sytuacji nieustannego zagrożenia życia. Badaczki omawiają również implikacje tej analizy dla współpracy interdyscyplinarnej w przyszłości.

  • Emocje jako świadectwo. Aspekt psychologiczny składania przez ocalałych relacji przed komisją historyczną tuż po wojnie

    Victoria Van Orden Martínez

    Zagłada Żydów. Studia i Materiały, Nr 20 (2024), strony: 276-292

    W latach 1945–1946 dziewięcioro byłych polskich więźniów niemieckich obozów koncentracyjnych (jedna osoba pochodzenia żydowskiego i osiem nieżydowskiego) przebywających na prawach uchodźców w Szwecji otrzymało zadanie spisania doświadczeń wojennych i prześladowań innych Polaków pochodzenia żydowskiego i nieżydowskiego dla potrzeb historii i sprawiedliwości. Choć żadna z tych osób nie była psychologiem, wszystkie one uznały udokumentowanie psychologicznych aspektów składanych zeznań za niezbędny element swej pracy. Zapisane przez nich świadectwa, przechowywane w archiwum Polskiego Instytutu Źródłowego w Lund, w Szwecji (PIŹ) zawierają zatem często cenne i pełne troski uwagi na temat emocji świadków i ich emocjonalnych reakcji podczas wywiadów. Według autorki, zastosowanie tej metody uczyniło emocje integralną częścią spisanych relacji, potwierdzając ich znaczenie jako świadectwa. Waga tego argumentu rosła jeszcze w sytuacjach, gdy Polacy pochodzenia nieżydowskiego prowadzili rozmowy z polskimi Żydami i odwrotnie, jako że zanotowane komentarze ukazują, w jaki sposób i z jaką wrażliwością odnosili oni do siebie poziomie osobistym. 

    Niniejszy artykuł opiera się na analizach tych świadectw prowadzonych w przeszłości i obecnie przez autorkę, a polegających na wnikliwej lekturze komentarzy, w których mowa o psychologicznych aspektach składania relacji. Umieszczając te komentarze i zeznania, do których się odnoszą, w kontekście teorii na temat wpływu emocji na poznanie, autorka bada, jak metoda nagrywania zeznań świadków wpłynęła na poszerzenie wiedzy we wczesnym okresie powojennym i jaką wpływa na nie obecnie.

  • „Psychoterapia Ocalałych z Holokaustu w Polsce po 30 latach”

    Katarzyna Prot-Klinger, Krzysztof Szwajca

    Zagłada Żydów. Studia i Materiały, Nr 20 (2024), strony: 293-314

    W artykule Autorzy podsumowują zmiany, jakie zachodziły podczas ich 30-letniego doświadczenia psychoterapii ocalałych z Holokaustu. Program zainicjowany przez profesor Marię Orwid jest jedynym programem psychoterapeutycznym adresowanym do tej grupy w Polsce. W artykule opisano, jak badania dotyczące udziału Polaków w Zagładzie wpłynęły na świat wewnętrzny uczestników terapii grupowej. Autorzy stawiają hipotezę, że ocalali przez lata żyli w rzeczywistości zdysocjowanej – z jednej strony ich osobistym doświadczeniem był wojenny lęk przed Polakami, z drugiej Polakom zawdzięczali przeżycie. Te dwie rzeczywistości pozostawały w oddzieleniu. Tak jak osoba po traumatycznym wydarzeniu może mieć poczucie dwóch rzeczywistości – jednej, w której doświadczyła urazu, i drugiej, w której to zdarzenie nie miało miejsca, tak ocalali nie łączyli tych doświadczeń. 

    Przedmiotem opisu jest specyficzna grupa – tych, którzy po wojnie pozostali w Polsce, co zwykle nie było ich samodzielną decyzją, ale też nie wyjechali w kolejnych falach migracyjnych, włącznie z ostatnią, po 1968 r. Musieli odszczepiać wiedzę dotyczącą Polaków-prześladowców, żeby móc żyć, zakładać rodziny i czuć się bezpiecznie. I nagle ta rzeczywistość, której nie dotykali w swoich wspomnieniach, stała się przedmiotem debaty publicznej. Zdaniem autorów, zewnętrzne uznanie dla tej części ich doświadczenia pełniło rolę leczniczą, umożliwiło mówienie o, do tej pory, nieobecnych wspomnieniach.

    Podejście prowadzących terapię ocalałych zmieniało się w miarę trwania programu. W tym czasie ukazało się na całym świecie dużo prac dotyczących konsekwencji wydarzenia urazowego i psychoterapii traumy. W obszarze psychoanalizy dokonał się odwrót od myślenia w kategoriach wyparcia jako głównego mechanizmu obronnego, a na znaczeniu zyskały zapomniane teorie Ferencziego dotyczące dysocjacji. Zmiana akcentu z wyparcia na dysocjację prowadzi do zaakceptowaniu przez Autorów zmiennego i wielopoziomowego dostępu do doświadczenia, co dotyczy także omawianych w czasie psychoterapii doświadczeń ocalałych. 


Materiały

  • Ks. Józef Kruszyński, O niemieckim terrorze wobec Żydów i Polaków w 1942 r.

    Dariusz Libionka

    Zagłada Żydów. Studia i Materiały, Nr 20 (2024), strony: 317-369

    Prezentowany tekst stanowi niewielki fragment spuścizny ks. prof. Józefa Kruszyńskiego (1877–1953), teologa, rektora Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego (1925–1933), a jednocześnie antysemickiego publicysty, w latach okupacji niemieckiej administratora diecezji lubelskiej. Składają się na nią pisane w latach 1940–1941 i w 1953 r. wspomnienia, a przede wszystkim dziennik prowadzony od listopada 1942 do września 1945 r. Publikowany tekst jest osobnym opracowaniem powstałym w okresie ostatecznej likwidacji getta wtórnego w Lublinie i wzmożenia działań eksterminacyjnych w Generalnym Gubernatorstwie. Pierwsza część przynosi omówienie prześladowań Żydów, druga terroru wobec ludności polskiej na Lubelszczyźnie na przestrzeni 1942 r. Jest to pierwsza publikacja unikatowych świadectw Kruszyńskiego przechowywanych w Bibliotece Wyższego Seminarium Duchownego we Włocławku, gdzie trafiły po jego śmierci.

  • „Czy może być jakieś odszkodowanie moralne za zatarcie wszelkich śladów tysiącletniego istnienia Żydów w Polsce?” Nieznane pisma Emanuela Ringelbluma z 1943 r.

    Maria Ferenc, Aleksandra Bańkowska

    Zagłada Żydów. Studia i Materiały, Nr 20 (2024), strony: 370-409

    Publikujemy dwa nieznane dotąd teksty Emanuela Ringelbluma, napisane przez niego w ukryciu jesienią 1943 r. Pierwszy dokument to część odpowiedzi na składającą się z 28 pytań ankietę ułożoną przez Ignacego Schwarzbarta i przesłaną z Londynu do działaczy żydowskich w Polsce za pośrednictwem Delegatury Rządu RP na Kraj. Ringelblum m.in. zdaje sprawę z aktualnych warunków życia ocalałych do tego momentu Żydów i szacuje ich liczbę (w tym liczbę osób, które się ukrywały). W drugim dokumencie, eseju Straty i odszkodowania ludności żydowskiej w czasie drugiej wojny światowej, rozwija wątki z odpowiedzi na ankietę: skupia się na stratach (ludnościowych, materialnych, kulturalnych) Żydów polskich oraz proponuje program odszkodowań (zarówno finansowych, jak i symbolicznych).

  • Dziennik Pinkusa Blumenfelda

    Barbara Engelking

    Zagłada Żydów. Studia i Materiały, Nr 20 (2024), strony: 410-446

    Opracowanie zawiera niepublikowany dotychczas dziennik Pinkusa Blumenfelda, którego oryginał znajduje się w Archiwum Kibucu Bojowników Gett. Brak bliższych danych o osobie autora; wiadomo, że podczas powstania warszawskiego ukrywał się wraz z 12-letnim synem Jerzym na Starym Mieście. Pozostawił po sobie unikatowy dokument, będący świadectwem dramatycznych starań o przeżycie w walczącej Warszawie. 

  • „Przygody niebezpieczne i męczarnie”. Relacje dwóch kobiet o tym, jak przeżyły Zagładę na terenie powiatu biłgorajskiego w dystrykcie lubelskim

    Alina Skibinska

    Zagłada Żydów. Studia i Materiały, Nr 20 (2024), strony: 447-474

    Relacje dwóch kobiet, które przetrwały okupację, w tym tzw. trzecią fazę Zagłady, na terenie powiatu biłgorajskiego w odmiennych warunkach i okolicznościach. Estera Fefer ocalenie zawdzięczała przede wszystkim sobie i innym Żydom ukrywającym się w lesie, a także sowieckim partyzantom. Tema Wajnsztok przeżyła dzięki własnej determinacji i pomocy licznych mieszkańców wsi, u których się ukrywała, pracowała i od których dostawała żywność. Doświadczyła też wszechobecnej wówczas przemocy. Obie relacje zostały złożone i spisane w różnym czasie, miejscu i przez różne instytucje (w 1946 r. przez Centralną Żydowską Komisję Historyczną i w 1960 r. przez Yad Vashem), co z pewnością miało wpływ na ich narrację. We wstępie zawarte są informacje biograficzne o obu autorkach i ich rodzinach. Oba teksty mają bardzo dużą wartość faktograficzną i emocjonalną. Uzupełniają je fotografie wykonane przed wojną, podczas wojny i po wojnie.

  • „Życie moje zacznie się od tego dnia, kiedy pisma od was otrzymam” Korespondencja Żydów ocalałych z Zagłady na terenie ZSRR i poszukujących swoich bliskich w Polsce (1944–1945)

    Karolina Ożóg

    Zagłada Żydów. Studia i Materiały, Nr 20 (2024), strony: 475-495

    Artykuł opisuje zgromadzoną w Archiwum Państwowym w Rzeszowie korespondencję z lat 1944–1945 wytworzoną przez Żydów ocalałych na Wschodzie. Nadawcami byli Żydzi pochodzący z Rzeszowa i okolic, którzy usiłowali odnaleźć bliskich w dawnym miejscach zamieszkania, a także krewnych wysiedlonych przez Niemców z terenów przyłączonych do Rzeszy (m.in. z Łodzi i Kalisza) oraz z Krakowa. Adresaci to przede wszystkim członkowie rodziny, znajomi, sąsiedzi, koledzy szkolni, a także instytucje miejskie i Komitet Żydowski w Rzeszowie. Listy mają bardzo emocjonalny wydźwięk, wiele z nich zawiera osobiste wiadomości kierowane do bliskich, którzy jednak nigdy ich nie przeczytali. Część listów dostarcza licznych szczegółów na temat osób poszukiwanych, miejsca ich zamieszkania i zatrudnienia przed wojną, topografii miasta, a także losów samych deportowanych. Zawierają one też pewne informacje o warunkach życia i zajęciu osób, które przeżyły w ZSRR, choć dość skąpe ze względu na cenzurę. Korespondencja stanowi przyczynek do poznania losów konkretnych osób i rodzin, w szczególności związanych z Rzeszowem. 


Punkty Widzenia

  • Niezauważony potencjał? Historia mówiona w polskich badaniach nad Zagładą

    Anna Wylegała

    Zagłada Żydów. Studia i Materiały, Nr 20 (2024), strony: 499-509

    Niniejszy tekst przedstawia miejsce Zagłady w relacjach oral history nagrywanych w Polsce w ciągu ostatnich dwudziestu lat. W tym celu sięga do metodologicznych korzeni tego nurtu, opisuje metodologiczną specyfikę i najważniejsze tematy obecne w polskiej historii mówionej, a także dokonuje przeglądu głównych ośrodków i środowisk, które zajmują się nagrywaniem i archiwizacją wywiadów. Następnie wskazuje, w jaki sposób zasób ten może być użyteczny dla badaczy Zagłady. W końcowej części Autorka zadaje pytanie o to, dlaczego mimo ogromnego potencjału zasoby historii mówionej, zwłaszcza zaś wywiady z polskimi świadkami, nie są wykorzystywane jako źródło historyczne przez polskich badaczy.

  • Nie da się ograniczyć przemocy

    Andrzej Leder

    Autor przedstawia tezę, że raz rozpętanej przemocy nigdy nie da się ograniczyć, uczynić jej wydarzeniem lokalnym. Ona rozlewa się, przenika przez szpary, przeżera ściany i stawiane na jej drodze przegrody. Ale ludzie o tym zapominają. I to jest właśnie pytanie badawcze tekstu. Czym jest owa wiara, że przemoc można zamknąć w jakichś ramach, oddzielić i przyglądać się tylko temu, jak szaleje gdzieś tam, za murem, za granicą, albo za oknami bloku, gdy ktoś jest bity czy gwałcony na ulicy? Autor formułuje hipotezę, że taka wiara w od-graniczenie przemocy możliwa jest tylko wtedy, gdy człowiek, ludzie, jakaś ich część, wypowiadają wspólnotę losu innemu człowiekowi, innym ludziom, jakiejś innej części społeczeństwa

  • Na defiladę – czy na psychoterapię? Michał Bilewicz, Traumaland. Polacy w cieniu przeszłości, Kraków: Mando, 2024, 336 s.

    Marcin Kula

    Zagłada Żydów. Studia i Materiały, Nr 20 (2024), strony: 518-533

    Michał Bilewicz przygląda się tytułowemu problemowi z punktu widzenia psychologii – acz trzeba docenić, że nie ogranicza się do swojej dyscypliny. Autor niniejszego eseju, napisanego na marginesie książki, w ramach historii rozważa użyteczność pojęcia „traumy” do wyjaśniania obserwowanych zjawisk. Doceniając wagę traumy w dziejach społeczeństw, zwraca uwagę, że praktycznie nigdy nie działała i nie działa ona jako jedyny czynnik sprawczy. Analizowane sprawy rozważane są przez obydwu autorów na przykładzie różnych krajów. Poruszanym problemem jest też kwestia wyprowadzania narodu z historycznej traumy. Potrzebne są zmiany nauczania historii w szkołach, w tym rozważanie zagadnień rodzących traumy jako szerokich zjawisk, także jako problemów nieograniczonych do poszczególnych narodów. 


Z warsztatów badawczych

  • Co o Zagładzie wiedział Adolf Gerteis, prezes Kolei Wschodniej?

    Marcin Przegiętka

    Zagłada Żydów. Studia i Materiały, Nr 20 (2024), strony: 537-562

    Artykuł poświęcony jest Adolfowi Gerteisowi, prezesowi Kolei Wschodniej i kierownikowi Wydziału Głównego Kolei Żelaznych w rządzie Generalnego Gubernatorstwa. Chociaż rola Kolei Wschodniej w przewożeniu Żydów do obozów zagłady jest już w znacznej mierze rozpoznana, to Gerteis jako członek niemieckich władz okupacyjnych nienależący ani do policji, ani do SS pozostawał przeważnie poza zainteresowaniem wymiaru sprawiedliwości oraz historyków. Bezpośrednio po zakończeniu wojny zaproponowano Polsce ubieganie się o jego ekstradycję, jednak stosowna procedura nie została podjęta. Gerteis został wówczas przesłuchany przez oficera łącznikowego Polskiej Misji Wojskowej. Bagatelizował swoją rolę; twierdził, że nie podejmował decyzji w sprawie organizowania transportów do obozów, a nawet nie wiedział o Zagładzie. Zeznania te autor konfrontuje z zachowanymi dokumentami i dowodzi, że Gerteis o procesie mordowania Żydów wiedział znacznie więcej niż deklarował po wojnie.

  • Sammellager Bogusze (2 listopada 1942 – 3 stycznia 1943 r.) jako przykład przejściowego obozu zbiorczego podczas akcji „Reinhardt” w okręgu białostockim

    Stefan Marcinkiewicz

    Zagłada Żydów. Studia i Materiały, Nr 20 (2024), strony: 563-590

    W artykule przedstawiono genezę, funkcjonowanie i likwidację Sammellager Bogusze – jednego z pięciu obozów zbiorczych przejściowych w okręgu białostockim, przeznaczonych dla ludności żydowskiej w ramach akcji „Reinhardt”. Przebywali w nim Żydzi z Augustowa, Grajewa, Rajgrodu, Goniądza, Stawisk, Szczuczyna, Trzciannego oraz obozu w Milewie. Autor ustalił, że w Sammellager Bogusze więziono około 7,5 tys. Żydów. Z czego 4,5 tys. zostało zamordowanych w ośrodku Zagłady w Treblince (16 grudnia 1942 r.), a 2 tys. w Auschwitz II Birkenau (7 stycznia 1943 r.). Około 1 tys. zginęło na miejscu i spoczywa na cmentarzu obozowym w Boguszach.

  • Postawy Polaków wobec Żydów w świetle okupacyjnych dokumentów na przykładzie dystryktu lubelskiego

    Jakub Chmielewski

    Zagłada Żydów. Studia i Materiały, Nr 20 (2024), strony: 591-614

    Analizując różne, na ogół dotąd nieznane lub słabo wykorzystane materiały z okresu okupacji, autor omawia postawy Polaków wobec Żydów od jesieni 1941 r. do lata 1944 r. w dystrykcie lubelskim. Cezurę wyznacza z jednej strony rozporządzenie generalnego gubernatora Hansa Franka z 15 października 1941 r. o karze śmierci za samowolne opuszczanie przez Żydów wyznaczonych dzielnic mieszkaniowych oraz niesienie im pomocy, z drugiej koniec niemieckiej okupacji. Był to szczególnie tragiczny i niebezpieczny dla Żydów czas, kiedy często bezskutecznie szukali schronienia przed nieuchronnie grożącą śmiercią. Skazani na zagładę Żydzi byli masowo mordowani w ramach Einsatz Reinhardt podczas brutalnych deportacji, w komorach gazowych obozów zagłady, ale także w trakcie licznych obław, w których obok organizujących je Niemców niejednokrotnie uczestniczyły formacje pomocnicze. Zdarzało się, że uciekinierów z gett wyłapywała samodzielnie miejscowa ludność, odstawiając ich do najbliższych posterunków policji lub bez niczyjej wiedzy mordując. Artykuł odsłania nie tylko te najmroczniejsze postawy, przybliża także represje, jakie dotykały Polaków, podejmujących się trudu pomocy Żydom, pomimo drakońskich sankcji W pracy nad tekstem wykorzystano dokumenty głównie z archiwów polskich, ale też zagranicznych. Znalazły się wśród nich materiały publikowane przez sąd (specjalny i okręgowy), władze policyjne i cywilne, w tym m.in. meldunki, raporty, akta osobowe policjantów, nakazy aresztowania, Książkę Stacyjną, zeznania, protokoły posiedzeń sołtysów, jak i pozyskane przez PCK informacje o więźniach Zamku w Lublinie. Po źródła powojenne sięgano sporadycznie, gdy było to uzasadnione. Taki dobór materiałów pozwolił na nakreślenie szerszej panoramy postaw Polaków wobec Żydów i wynikających z tego konsekwencji.

  • „O tym mógłby powiedzieć zastępca Starszego Gminy Żydowskiej Jakubowicz”. Postępowanie sądowe wobec Arona „Arka” Jakubowicza

    Monika Polit

    Zagłada Żydów. Studia i Materiały, Nr 20 (2024), strony: 615-630

    Przedmiotem artykułu jest analiza dokumentów postępowania sądowego wobec Arona „Arka” Jakubowicza podejrzanego o przestępstwo z artykułu 1 Dekretu PKWN z dnia 31 sierpnia 1944 r. Kierownik Centralnego Biura Resortów Pracy w Litzmannstadt Ghetto został aresztowany w Łodzi w listopadzie 1945, a po rozpatrzeniu zgromadzonego materiału dowodowego zwolniony w grudniu tego roku. Zarzuty wobec niego uznano za bezzasadne, dyktowane jedynie osobistymi animozjami. Obraz wyłaniający się z dokumentów urzędowych został uzupełniony informacjami z zeznań, relacji pisemnych i ustnych osób ocalałych z getta łódzkiego, które stykały się z Jakubowiczem lub z którymi łączyły go bliższe więzi, już to towarzyskie, już to rodzinne (przypadek Bernarda Fuchsa). W artykule znalazło się też odniesienie do nieudostępnianych osobom postronnym materiałów z rodzinnego archiwum, nad którym pieczę sprawują obecnie wnuki Jakubowicza. 

  • „Obraz typowy”. Album Zagłada Żydostwa Polskiego (1945)

    Agnieszka Kajczyk, Iwona Kurz

    Zagłada Żydów. Studia i Materiały, Nr 20 (2024), strony: 631-662

    Wśród znaczących publikacji wydanych przez Centralną Żydowską Komisję Historyczną w 1945 r. znalazł się jedyny w jej dorobku album zdjęć „Zagłada Żydostwa Polskiego” w opracowaniu Gerszona Taffeta. Stanowi on istotny punkt wyjścia do rozważań nad tym, jak tuż po wojnie kształtowały się – pod wpływem czynników politycznych, społecznych, ale też technicznych czy wynikających z samego stanu dostępnych dokumentów – język i wizualność Zagłady. Album, który dokumentuje stan pamięci i świadomości wizualnej co do losu Żydów polskich w pierwszych miesiącach po wojnie, ustanawia narrację, która w dużym stopniu zawiera w sobie i antycypuje dominujący dziś sposób przedstawiania Holokaustu. Artykuł opisuje zarówno proces pozyskiwania zdjęć przez CŻKH, jak i dalsze wykorzystanie ich w pracach nad albumem – rekonstruując okoliczności jego powstania oraz dystrybucję. W nim samym ważnym czynnikiem staje się również wykorzystanie fotografii jako medium, które mówi niejako samo za siebie, artykuł zatem podejmuje także analizę jego konstrukcji i sposób budowania znaczeń. Za materiał badawczy posłużył album „Zagłada Żydostwa Polskiego” oraz kolekcja fotografii zgromadzonych przez CŻKH znajdująca się w zbiorach Żydowskiego Instytutu Historycznego im. E. Ringelbluma.

  • Czy to ja ... Pamiętnik obrazkowy Henryka Becka z czasu wojny i Zagłady

    Klara Jackl

    Zagłada Żydów. Studia i Materiały, Nr 20 (2024), strony: 663-693

    Dr Henryk Beck (1896–1946), lekarz ginekolog-położnik, przeżył Zagładę we Lwowie i w Warszawie, po upadku powstania warszawskiego ukrywał się w ruinach miasta. Jest autorem obrazkowego pamiętnika zawierającego blisko 1700 prac z okresu 1937–1946, w tym ponad 900 z czasów wojny. Materiał ten wykazuje komplementarność ze źródłami pisanymi, a łączna analiza źródeł umożliwia częściową rekonstrukcję wojennej biografii Becka, która dotychczas nie została szczegółowo opracowana. Źródła ukazują społeczną degradację, jakiej Beck, przedstawiciel polskiej elity intelektualnej, doświadcza podczas wojny. Manewrując w realiach sowieckich i nazistowskich prześladowań, konfrontuje się z różnymi postawami otoczenia oraz osobistą tragedią, jaką jest samobójcza śmierć ojca, prof. Adolfa Becka. Choć otrzymuje pomoc – zwłaszcza od swojej żony Jadwigi oraz przyjaciół – i jest pod tym względem wyraźnie uprzywilejowany, to żyjąc w ukryciu, w śmiertelnym zagrożeniu, doświadcza napiętnowania, zależności i pustki, a nawet utraty poczucia sprawczości. Zachwianiu ulegają fundamenty jego tożsamości jako Polaka, Żyda, lekarza i artysty. Swoje przeżycia maluje w sposób dosłowny i metaforyczny, a stosowany język artystyczny oddaje jego wysoki status społeczny i odzwierciedla jego zanurzenie w estetyce dwudziestolecia międzywojennego. Twórcze apogeum w warstwie stylu i kulturowych odniesień Beck osiąga w sytuacji granicznej, w ruinach Warszawy, tworząc serię rysunków „Bunkier”, którą interpretować można jako świadectwo Zagłady. Analizując jego twórczość w kontekście biograficznym, twierdzę, że ówczesna działalność plastyczna była dla Becka sposobem radzenia sobie z poczuciem degradacji i pozwalała na symboliczne wyzwolenie się z przeżywanej, śmiertelnej opresji.

  • Opowieść Kościoła o ratowaniu Żydów (1944-1987).

    Bożena Szaynok

    Zagłada Żydów. Studia i Materiały, Nr 20 (2024), strony: 694-714

    Artykuł rekonstruuje wiedzę Kościoła katolickiego w Polsce na temat ratowania Żydów w czasie Zagłady, przedstawia, jak zapisywano ją w kościelnej przestrzeni, co „ocalano od zapomnienia”, oraz, jak wykorzystywano ją w przestrzeni publicznej, także w przekazie duszpasterskim.


Upamiętnienia Zagłady

  • W poszukiwaniu nowych sposobów na wyrażenie tego, co trudne do pojęcia. Muzea i miejsca pamięci poświęcone Zagładzie w XXI w.

    Zofia Wóycicka

    Zagłada Żydów. Studia i Materiały, Nr 20 (2024), strony: 717-745

    Tekst omawia rozwój muzeów i stałych ekspozycji historycznych poświęconych Zagładzie w ciągu trzech minionych dekad. Autorka stawia tezę, że w ostatnich latach zaszły istotne zmiany w sposobie przedstawiania Holokaustu. Po pierwsze, nastąpiło ponowne odkrycie „przedmiotów Zagłady”, choć ich sposób prezentacji różni się od tego, jaki znamy z wczesnych muzeów i miejsc pamięci, takich jak Państwowe Muzeum w Oświęcimiu, czy na Majdanku. Po drugie, obserwujemy zwrot w kierunku bardziej abstrakcyjnych i konceptualnych form przedstawiania Zagłady. Nowe muzea i ekspozycje przełamują bipolarny podział na wystawy dokumentalne i doświadczeniowe, jaki dominował europejską scenę muzealną w ostatnich dekadach. Artykuł omawia bliżej cztery otwarte w Europie w ciągu ostatnich pięciu lat placówki i ekspozycje historyczne: wystawę stałą Muzeum i Miejsca Pamięci w Sobiborze (2020), galerię „Katastrofa” w Muzeum Żydowskim w Berlinie (2020), Galerię Holokaustu w Imperial War Museum w Londynie (2021) oraz Narodowe Muzeum Holokaustu w Amsterdamie (2024). Autorka przytacza również przykłady innych prezentacji muzealnych z Europy i Stanów Zjednoczonych.

  • Nowe Muzeum Holocaustu w Amsterdamie

    Nawojka Cieślińska-Lobkowicz

    Zagłada Żydów. Studia i Materiały, Nr 20 (2024), strony: 746-754

    107 tys. spośród 140 tys. Żydów zamieszkałych w okupowanej od maja 1940 r. przez nazistowskie Niemcy Holandii deportowano między lipcem 1942 a wrześniem 1944 r. do obozów zagłady w Auschwitz, Sobiborze, Bełżcu i Bergen Belsen. Przeżyło 5200 osób. W podbitych przez Trzecią Rzeszę krajach Europy Zachodniej oznacza to tragiczny rekord i procentowo (76 procent żydowskiej społeczności), i w liczbach bezwzględnych. Otwarte w Amsterdamie w maju 2024 r. Narodowe Muzeum Holokaustu (NHM) postawiło sobie za cel kompleksowe przedstawienie prześladowań i zagłady holenderskich Żydów, ponieważ powstałe wcześniej formy ich upamiętnienia uznano za niedostateczne. Realizując ten cel, twórcy NHM kierowali się nade wszystko myślą o dotarciu do młodej publiczności, która w Holandii jest wieloetniczna i wielokulturowa i której edukacja historyczna w szkołach wszystkich szczebli jest śladowa. Postawili na chronologicznie prowadzoną narrację, nieobciążoną szczegółami, ale ukazującą przejrzyście mechanizm zagłady: od społecznego wykluczenia Żydów ze strony nie-Żydów, pozbawiania ich krok po kroku wszystkich praw przez metodyczny rabunek mienia i pracę przymusową, po wywózkę do obozu w Westerboerk i Vaught, a stamtąd bydlęcymi wagonami „na Wschód”. Kuratorom NHM towarzyszyła nadzieja, że ekspozycja zachęci zwiedzających „do zaangażowania i przyjęcia postawy obywatelskiej”. Dlatego skupili się na jednostkowych losach, a nie na abstrakcyjnych liczbach, rolę zaś nośników emocji powierzyli niepozornym, uratowanym cudem przedmiotom, które mają sprawić, że zwiedzający dostrzegą bliskich w tych, do których te przedmioty należały. Autorka relacjonuje rozwiązania zastosowane przez kuratorów, wskazując elementy, które jej zdaniem stanowią o sile NHM i wysokiej klasie jego ekspozycji, ale dzieli się też uwagami krytycznymi i wątpliwościami co do skuteczności oddziaływania formuły wystawy przyjętej przez jej twórców na najważniejszą dla nich docelową grupę zwiedzających, czyli holenderską młodzież szkół średnich i wyższych.


Omówienia

  • Literatura polska wobec Zagłady 2000 – 2024. Bilans subiektywny

    Marta Tomczok

    Zagłada Żydów. Studia i Materiały, Nr 20 (2024), strony: 757-771

    Autorka przedstawia w artykule subiektywną propozycję podsumowania okresu 2000–2024 w literaturze polskiej o Zagładzie. Kieruje się kryteriami dominujących wówczas nurtów ideowo-estetycznych, takich jak nurt literatury postpamięciowej czy popularnej. Wskazuje, że pod względem zaangażowania stylistyk pamięciowych był to najbardziej różnorodny okres w literaturze powojennej, o rosnącej przewadze fikcjonalizacji i tendencji do mieszania się dokumentu osobistego z fikcją literacką. Stawia także tezę, że rozwijający się coraz bujniej nurt gatunkowy nie jest całkowicie niezależny od sporów o pamięć Zagłady toczących się w tym czasie w kraju, ale jego właściwa interpretacja wymaga badań łączących opowieści uznawane za kiczowate bądź rozrywkowe z polityką pamięci. W artykule punktowo interpretuje również wybrane publikacje o Zagładzie (m.in. Pamiętnik Blumki Iwony Chmielewskiej, wspomnienia Irit Amiel, Podziemny Muranów Jacka Leociaka).

  • Archiwum Ringelbluma w 36 tomach - refleksje

    Eleonora Bergman

    Zagłada Żydów. Studia i Materiały, Nr 20 (2024), strony: 772-790

    Autorka, będąca współtwórczynią pełnej edycji Archiwum Ringelbluma. Konspiracyjne Archiwum Getta Warszawy, przedstawia w artykule starania o wydanie dokumentów zachowanych w zespole Archiwum Ringelbluma przechowywanym w Żydowskim Instytucie Historycznym oraz etapy prac nad kolejnymi tomami. Tekst składa się z dwóch części: próby odtworzenia drogi dojścia do decyzji o takiej, a nie innej formie edycji (rekonstrukcja) oraz przedstawienia doświadczeń z nią związanych (rekapitulacja).


Recenzje