A Łódź ghetto survivor’s speech delivered on 29 August 2019, during celebrations of the anniversary of Łódź ghetto liquidation
Zagłada Żydów. Studia i Materiały, No. 16 (2020), pages: 31-34
Publication date: 2020-11-05
Abstract
Moi drodzy Przyjaciele!
Jest to dzień szczególny dla wszystkich, ale bardziej dla nas, tych z pierwszego rzędu, ocaleńców z getta łódzkiego. Chyba najbardziej dla mnie i Jerry’ego Berckiego, który tu też jest z nami, ponieważ obaj zostaliśmy właśnie załadowani do tego ostatniego transportu, który odjechał z Radegastu 29 sierpnia [19]44 r.
Chciałbym zacząć od wiersza napisanego w getcie.
Biją dzwony, kraczą wrony
Chaim pierwszy król szalony
zapanował nad miliony.
Popłoch sieje Rumek siwy,
wielki wódz nasz sprawiedliwy.
Z paskarzami wojnę stacza
getto w państwo przeinacza…
Żyd dozorca z żoną Chawą
kręci miotłą w lewo, w prawo,
jak buławą.
Dlaczego właśnie ten wiersz wybrałem? Ponieważ mówi on o czymś w miarę normalnym. Oto w tym państwie Rumkowskiego, którego on był królem, jest quasi-normalne życie. Nawet Żyd dozorca, co było niegdyś niewyobrażalne.
Keywords
Lodz ghetto, Lodz, liquidation
License
Copyright (c) 2020 Zagłada Żydów. Studia i Materiały
This work is licensed under a Creative Commons Attribution-NonCommercial-NoDerivatives 4.0 International License.
https://creativecommons.org/licenses/by-nc-nd/4.0
Other articles by the same auhtor(s)
- Marian Turski, Recollections of Łódź ghetto liquidation , Zagłada Żydów. Studia i Materiały: No. 16 (2020)
- Marian Turski, “Więcej nic nie powiem…” [I won’t say more...] - interview with Marian Turski, a Łódź ghetto survivor of 28 August 2019 on the eve of celebrations of the anniversary of Łódź ghetto liquidation , Zagłada Żydów. Studia i Materiały: No. 16 (2020)